Lamborghini Huracan GT3 - nowa włoska broń na wyścigowe trasy

Do walki w tegorocznej edycji Blancpain Endurance Series specjaliści z Sant'Agata Bolognese przygotowali nową maszynę. To wyścigowy wariant Huracana, model GT3.


Nowe Lamborghini łatwo odróżnić od dotychczasowych drogowych odmian. Auto ma zaprojektowany pod kątem aerodynamiki body-kit zawierający przeprojektowany zderzak przedni z karbonowym spoilerem, zmienioną maskę, przerobione błotniki i progi, zmodyfikowany zderzak tylny z dyfuzorem oraz regulowane tylne skrzydło.

Włoska marka niestety nie podzieliła się z nami fotografiami wnętrza. Zdradziła jedynie, że w kabinie znajdziemy wyścigowe fotele wykonane z włókna węglowego, wielofunkcyjną kierownicę, klatkę bezpieczeństwa zgodną z FIA, system przeciwpożarowy oraz system umożliwiający bezpieczne wydostanie się z auta w razie zagrożenia.

Wygląd zewnętrzny GT3 zdradza zastosowanie sportowego układu wydechowego, ale poza tym wiemy niewiele o technicznych szczegółach na temat samochodu. Lamborghini poinformowało, że nadwozie opiera się na aluminiowo-karbonowej strukturze z nowymi ramami pomocniczymi, a pod kołami znajdziemy wysokowydajne hamulce.

Ponadto wiemy również, że do napędu Huracana GT3 wykorzystano zmodyfikowany 5,2-litrowy silnik V10, który za pośrednictwem wyścigowego 3-tarczowego sprzęgła połączono z 6-biegową przekładnią sekwencyjną. Na dane dotyczące mocy czy momentu obrotowego musimy poczekać.

Wyścigowy debiut nowego Lambo odbędzie się w kwietniu, podczas rywalizacji na torze Monza. Aby sprawić sobie jedną sztukę GT3, trzeba wysupłać 369 tysięcy euro.