Sportowa Toyota tworzona z BMW będzie pozycjonowana powyżej GT 86

Od kiedy na początku 2013 roku marki Toyota i BMW rozpoczęły współpracę w zakresie przygotowania nowego sportowego auta, po sieci zaczęły regularnie krążyć spekulacje dotyczące tego partnerstwa. Dziś spekulacje odsuwamy jednak na bok.


Podczas salonu samochodowego w Genewie Karl Schlicht, wiceprezes europejskiego oddziału Toyoty i szef planowania produktów, zdradził w rozmowie z magazynem Autocar kilka danych na temat nowego sportowego modelu japońskiej marki. Co wiemy?

Na razie niestety niewiele. Schlicht poinformował przede wszystkim, że nowy samochód będzie pozycjonowany powyżej GT 86. To oznacza, iż auto nie będzie następcą przednionapędowej Celiki, a czymś poważniejszym. Niewykluczone więc, że czeka nas premiera następcy Supry.

Wszystko wskazuje na to, iż pod względem stylistycznym nowy model będzie rozwinięciem oszałamiającego prototypu FT-1. Technikę powinien natomiast przejąć z portfolio BMW - Bawarczycy podzielą się zapewne wiedzą na temat wykorzystania włókna węglowego, a także dostarczą hybrydowy napęd AWD (z 4-cylindrowym, 2-litrowym silnikiem spalinowym).

Oficjalnej premiery nowej sportowej Toyoty spodziewamy się za dwa lata. Auto ma kosztować więcej niż aktualny Chevrolet Corvette, co powinno przełożyć się na nieprzeciętne możliwości samochodu.