Targi w Detroit: Nowy Chevrolet Corvette Stingray, czyli 450 KM po amerykańsku

Na rozpoczętych właśnie targach NAIAS (North American International Auto Show) Chevrolet oficjalnie pokazał zupełnie nową generację swojego topowego supersamochodu, modelu Corvette Stingray.


Nadwozie amerykańskiego superauta rozpoznamy po przodzie nawiązującym do nowego Vipera, mocno wyprofilowanej masce (którą wykonano z włókna węglowego), dużych wlotach powietrza umieszczonych w przednich nadkolach, konstrukcji dachu typu targa oraz agresywnym tyle z czterema końcówkami wydechu i lampami w stylu Camaro.

W skupionym na kierowcy wnętrzu Chevrolet zastosował materiały wykończeniowe znacznie lepsze niż w poprzedniku - oprócz skórzanej tapicerki, także wykończenia z włókna węglowego i aluminium. Nowoczesność zapewniły kabinie natomiast dwa 8-calowe wyświetlacze.

Nowe Corvette zostało zbudowane w oparciu o nową, aluminiową ramę, kompozytowe panele podwozia i wiele elementów z włókna węglowego. Konstruktorzy idealnie rozłożyli masę pomiędzy osie, a dzięki zastosowaniu aerodynamicznego body-kitu dopracowali współczynnik oporu powietrza.

Najważniejszym podzespołem supersportowego Chevroleta jest jednak silnik - nowe 6,2-litrowe V8 o oznaczeniu LT1, które dzięki współczynnikowi kompresji 11,5:1, bezpośredniemu wtryskowi i zmiennym fazom rozrządu, generuje 450 KM mocy i 609 Nm momentu obrotowego.

Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi w nowym Corvette około 4 sekundy, a spalanie to około 10 l/100 km podczas jazdy autostradą. W opcjonalnym wyposażeniu auta znajdziemy pakiet Z51 obejmujący m.in. elektroniczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.

Corvette Stingray 2014 wejdzie do sprzedaży w trzecim kwartale. Nie znamy jeszcze jego oficjalnych cen.